Dziś zapraszam do oglądania chyba najbardziej klimatycznej sesji jaką udało mi się zrobić do tej pory. Była to zimowa sesja ślubna w śniegu. Mimo, że panowała śnieżyca i było bardzo ciemno, wraz z Paulą i Damianem stworzyliśmy niezwykle ciepłe kadry, które podkręcone są nieziemskimi dodatkami. Zapraszam do wpisu, naprawdę warto spędzić tu chwilę!
Zimowa sesja poślubna z napisem Miłość
Czy wiecie, że:
* w czasie zimowej sesji poślubnej trafiliśmy na śnieżycę?
* naszej parze zupełnie zamarzły włosy?
* sesję zrobiliśmy z 4 godzinnym opóźnieniem, gdyż akumulator w moim samochodzie doszczętnie padł po bardzo wielkich mrozach?
* musieliśmy robić co chwilę przerwy, nie tylko z zimna, ale również dlatego, że zasypywało mi aparaty (głównie wizjery)? Momentami nic nie widziałam ostrzyłam zdjęcia na wyczucie?
* mieliśmy zupełnie inny plan, niż został zrealizowany?
* była to sesja poślubna, kilka lat po ślubie?
* para ze zdjęć nosi adekwatne do klimatu sesji nazwisko; Mroziccy? Piękne prawda?
* sesja trwała parę godzin, gdyż musieliśmy rozstawić rekwizyty, rozpalić ognisko i robić spore przerwy, by nie zamarznąć?
* w czasie sesji kilkakrotnie przejeżdżał obok nas kulig z roześmianymi dziećmi i ich rodzicami?
Jak widzicie sporo nas spotkało, ale nie poddaliśmy się i zdjęcia wyszły naprawdę wyjątkowo.
Zimowa sesja ślubna w blasku ogniska
Ostatnie kadry zrobiliśmy w blasku ogniska, gdyż koniecznie musieliśmy się ogrzać. Ciekawy pomysł nie tylko dla zdjęć ale również na chill po sesji 😉
*****
Teraz sami widzicie, że czasem warto trochę zawalczyć o dobre zdjęcia. Pomimo przeciwności zarówno Para Młoda jak i cała ekipa zdjęciowa dała z siebie wszytstko. Zaowocowało to naprawdę oryginalnymi i ciepłymi kadrami z bardzo zimowej sesji poślubnej w śniegu. Zapraszam do kolejnych wpisów!
Dziękuję za pomoc w sesji:
Napis miłość, kule dyskotekowe, dekoracje i lampki: MGKevents Radom,
Kwiaty: Kviatostan
Modele: Paula i Damian Mroziccy
Leave a Reply