Dzisiejsza sesja podzielona jest na dwie ciekawe i kontrastowe części. Pierwszą wykonaliśmy w industrialnym pokoju Loft 22. Był już listopad, więc bezpieczniej i bardziej komfortowo czuliśmy się we wnętrzach. Pogoda sprawiła też, że to właśnie tu wykonaliśmy najwięcej ujęć, które moim zdaniem są bardzo ciekawe. Na drugą część sesji wybraliśmy oranżerię w Ogrodzie Botanicznym PAN w Powsinie. Dodało to dużo zieleni i klasyki do naszej listopadowej sesji ślubnej. Polecam zobaczyć, zapraszam do wpisu!
Listopadowa sesja poślubna we wnętrzach stylowego Loft 22
Jeśli marzycie o nowoczesnej sesji ślubnej, która będzie miała dużo sensualnego wydźwięku, to dzień zdjęciowy w Loft 22 będzie świetnym rozwiązaniem. Wykonane tam kadry ślubne są niebanalne i nie często spotykane. Loft mieści się na warszawskiej Pradze, więc surowy klimat można poczuć jeszcze przed wejściem do tych ciekawych wnętrz. Sylwia i Hubert odpowiednio przygotowali również scenografię. Zapaliliśmy i rozstawiliśmy świece, przygotowaliśmy szampana z kieliszkami oraz bukiety żywych kwiatów. Wyszło naprawdę ciekawie i romantycznie. Zapraszam do oglądania tej części.
*****
Klasyczna sesja ślubna w oranżerii Ogrodu Botanicznego PAN w Powsinie
Drugą częśc sesji zrobiliśmy w klasycznej odsłonie w otoczeniu oranżeryjnych roślin z Ogrodu Botanicznego PAN w Powsinie. Dzięki temu zabiegowi, mimo późnej jesieni mogliśmy cieszyć się ciepłem oraz soczystymi zieleniami tła egzotycznych roślin. Całość sesji wyszła bardzo dobrze. Nie brakuje smaczków w postaci intensywnych kolorów i rac dymnych na zakończeniu sesji. Podsumowując, było bardzo ciekawie a za razem intensywnie.
*****
Dziękuję za odwiedziny, koniecznie zerknij na inne moje wpisy w ślubnym fotoblogu 🙂 Enjoy!